sobota, 17 września 2011

Pływanie z Frankiem

Od pewnego czasu, mój kolega, a zarazem najbardziej doświadczony żeglarz jakiego znam, Adam Sulewski, planował wypad na łódkę z dziećmi. W dniu dzisiejszym trochę wolnego czasu oraz piękna pogoda spowodowały, że plany zmieniły się w rzeczywistość. 
Adam ze swoją córką Wandą i ja z moim synem Frankiem przez prawie godzinę pływaliśmy sobie po Jeziorze Kierskim. Wszystkie obawy co do pływania z małymi dziećmi (Wanda ma 4 lata, Franek 3 lata) okazały się bezpodstawne. 
Dzieci były grzeczne, w ważnych momentach zdyscyplinowane. Ani przez chwilę nie dały powodów do niepokoju. 
Już podczas powrotu do domu Franek pytał, kiedy kolejny raz wybierzemy się popływać.





0 komentarze:

Prześlij komentarz